Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Kamień z serca... uff udało się ;-)

Blog:  joker1
Data dodania: 2013-07-06
wyślij wiadomość

Dzisiaj mieliśmy dzień pełen wrażeń i zaczynają cieszyć pierwsze widoczne efekty. Obiecałam fotki, ale internet się zbuntował więc spróbuje jutro ale najważniejsze, że fundamenty wylane i nie muszę śledzić prognozy pogody, która i tak była naszą zmorą a teraz już tak bardzo nam na niej nie zależy :P Wszystko poszło zgodnie z planem choć dowiedziałam się później że przespałam ranny deszcz, po którym nawet nie było śladu jak wstałam. Na szczęście kopanie od 4:30 szło całkiem nieźle i Pan wyrobił się do przyjazdu betonu, więc zgrało się wszystko superowo. Nie obyło się oczywiście bez kontuzji- otóż mój kochany mąż trafił mnie przypadkowo kamieniem i paluch u nogi podwoił swoją objętość ale zobaczymy jak będzie jutro :) Na razie nie czuję tylko połowy stopy ;-D

Klamka zapadła

Blog:  joker1
Data dodania: 2013-07-05
wyślij wiadomość

Mieliśmy zamiar zaczekać do poniedziałku z kopaniem ale nasz Pan "koparkowy" zadzwonił że nie będzie miał czasu więc zdecydowaliśmy zacząć dzisiaj i na jutro zamówiliśmy gruchy do zalewania, no i....NADESZŁA WIELKA CHMURA :O!  Powiało, pociemniało i kopidołek przyjechał zamiast sprzętem ciężkim- rowerem!!! Bo miał nadzieję, że jednak się rozmyśliliśmy. Tym sposobem upłynęło kolejne pół godziny zanim wymienił sprzęt, wykopał dwie ściany a że zaczęło podchodzić trochę wody z jednej strony (teren był dość przemoczony) stwierdził, że przyjedzie o 4 rano!!! i wykopie wszystko. Powodzenia! Tak  więc jutro wrzucę najświeższe fotki ( oczywiście nierealne żebym wstała o 4  :P) ale będę na bieżąco :) Pozdrawiamy wszystkich muzowiczów

1Komentarze
Data dodania: 2013-07-06 19:09:44
Podobnie się zaczyna jak u Nas choć trochę inaczej pogoda była cudna upał z nieba, pompa się spóźniła 1,5h a chmura już się nie spóźniła i była pompa ale z nieba, co prawda po niej zalaliśmy do końca ale potrzebowaliśmy 3,5h oraz kilku linek stalowych pozrywanych aby wyciągnąć pompę z działki. I teraz transport ciężkich materiałów musimy planować jak jest sucho na działce.
odpowiedz
joker1
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 41628
Komentarzy: 155
Obserwują: 19
On-line: 9
Wpisów: 74 Galeria zdjęć: 203
Projekt MUZA 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - gm. Tomaszów Maz.
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2018 kwiecień
2017 październik
2017 wrzesień
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2015 listopad
2015 sierpień
2015 lipiec
2015 maj
2015 kwiecień
2014 październik
2014 wrzesień
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik